Dyplomacja, rozwój i obrona: wiara i pochodzenie etniczne na rozdrożu Przemówienie otwierające

Przemówienie wstępne i powitalne wygłoszone podczas dorocznej międzynarodowej konferencji na temat rozwiązywania konfliktów etnicznych i religijnych oraz budowania pokoju w 2015 r., która odbyła się w Nowym Jorku w dniu 10 października 2015 r. przez Międzynarodowe Centrum Mediacji Etno-Religijnej.

Głośniki:

Cristina Pastrana, dyrektor operacyjna ICERM.

Basil Ugorji, prezes i dyrektor generalny ICERM.

Burmistrz Ernest Davis, burmistrz miasta Mount Vernon w stanie Nowy Jork.

streszczenie

Od najdawniejszych czasów historię ludzkości naznaczały gwałtowne konflikty między grupami etnicznymi i religijnymi. Od samego początku byli tacy, którzy starali się zrozumieć przyczyny tych wydarzeń i zmagali się z pytaniami dotyczącymi sposobu mediacji i łagodzenia konfliktów oraz doprowadzania do pokojowego rozwiązania. Aby zbadać najnowsze wydarzenia i pojawiające się myślenie wspierające nowoczesne podejścia do rozpraszania bieżących konfliktów, wybraliśmy temat: Skrzyżowanie dyplomacji, rozwoju i obrony: wiara i pochodzenie etniczne na rozdrożu.

Wczesne badania socjologiczne potwierdziły założenie, że to bieda i brak możliwości popychają marginalizowane grupy do przemocy wobec osób sprawujących władzę, co może przerodzić się w nienawiść podsycającą ataki przeciwko każdemu, kto należy do „innej grupy”, na przykład ze względu na ideologię, pochodzenie, pochodzenie etniczne przynależność i/lub tradycja religijna. Zatem strategia budowania pokoju w krajach rozwiniętych, począwszy od połowy XX wieku, koncentrowała się na eliminacji ubóstwa i wspieraniu demokracji jako sposobu na złagodzenie najgorszych skutków wykluczenia społecznego, etnicznego i wyznaniowego.

W ciągu ostatnich dwudziestu lat wzrosło zainteresowanie czynnikami wyzwalającymi, mechanizmami i dynamiką, które uruchamiają i podtrzymują radykalizację, która stawia ludzi przeciwko sobie, co skutkuje brutalnym ekstremizmem. Obecnie taktykę ubiegłego stulecia łączy się z dodaniem do tego obrony wojskowej, w oparciu o zapewnienia przywódców politycznych, a także niektórych uczonych i praktyków, że samodzielne szkolenie i wyposażanie obcych armii w połączeniu ze wspólnym rozwojem i działaniami dyplomatycznymi wysiłków, oferuje lepsze, bardziej proaktywne podejście do budowania pokoju. W każdym społeczeństwie historia ludzi kształtuje ich rządy, prawa, gospodarkę i interakcje społeczne. Toczy się szeroka debata na temat tego, czy niedawne przejście do „3D” (dyplomacja, rozwój i obrona) w ramach amerykańskiej polityki zagranicznej wspiera zdrową adaptację i ewolucję społeczeństw znajdujących się w kryzysie, poprawę stabilności i prawdopodobieństwa trwałego pokoju, czy też faktycznie zakłóca ogólny dobrobyt społeczny w krajach, w których wdrażane są „3D”.

Ta konferencja będzie gościć prelegentów z różnych dyscyplin, fascynujących i dobrze poinformowanych paneli oraz, co z pewnością będzie bardzo ożywioną debatą. Często dyplomaci, negocjatorzy, mediatorzy i pośrednicy w dialogu międzywyznaniowym czują się niekomfortowo, pracując razem z członkami wojska, uważając, że ich obecność jest antagonistyczna. Przywódcy wojskowi często napotykają wyzwania związane z wykonywaniem swoich misji wsparcia, z zastrzeżeniem szerszych ram czasowych i nieprzeniknionej struktury dowodzenia dyplomatów. Specjaliści ds. rozwoju regularnie czują się skrępowani przepisami bezpieczeństwa i decyzjami politycznymi narzuconymi przez ich kolegów z dyplomacji i wojska. Lokalne populacje na miejscu, zaangażowane w poprawę bezpieczeństwa i jakości życia swoich rodzin, przy jednoczesnym utrzymaniu spójności swoich ludzi, stają w obliczu nowych i niesprawdzonych strategii w często niebezpiecznych i chaotycznych środowiskach.

Poprzez tę konferencję ICERM stara się promować badania naukowe z praktycznym zastosowaniem „3D” (dyplomacja, rozwój i obrona) w budowaniu pokoju między narodami lub między grupami etnicznymi, religijnymi lub sekciarskimi, zarówno w obrębie granic, jak i poza nimi.

Share

Powiązane artykuły

Religie w Igboland: dywersyfikacja, znaczenie i przynależność

Religia jest jednym ze zjawisk społeczno-ekonomicznych o niezaprzeczalnym wpływie na ludzkość w każdym miejscu na świecie. Choć wydaje się to święte, religia jest ważna nie tylko dla zrozumienia istnienia jakiejkolwiek rdzennej ludności, ale ma także znaczenie polityczne w kontekście międzyetnicznym i rozwojowym. Istnieje mnóstwo historycznych i etnograficznych dowodów na różne przejawy i nomenklatury zjawiska religii. Naród Igbo w południowej Nigerii, po obu stronach rzeki Niger, to jedna z największych czarnych, przedsiębiorczych grup kulturowych w Afryce, charakteryzująca się niewątpliwym zapałem religijnym, który implikuje zrównoważony rozwój i interakcje międzyetniczne w ramach tradycyjnych granic. Jednak krajobraz religijny Igbolandu stale się zmienia. Do 1840 r. dominującą religią Igbo była rdzenna lub tradycyjna. Niecałe dwie dekady później, kiedy na tym obszarze rozpoczęła się chrześcijańska działalność misyjna, uwolniono nową siłę, która ostatecznie przekształciła rdzenny krajobraz religijny na tym obszarze. Chrześcijaństwo urosło i przyćmiło dominację tego ostatniego. Przed stuleciem chrześcijaństwa w Igbolandzie islam i inne mniej hegemoniczne wyznania powstały, aby konkurować z rdzennymi religiami Igbo i chrześcijaństwem. W artykule przedstawiono zróżnicowanie religijne i jego funkcjonalne znaczenie dla harmonijnego rozwoju Igbolandu. Dane czerpie z opublikowanych prac, wywiadów i artefaktów. Argumentuje, że w miarę pojawiania się nowych religii krajobraz religijny Igbo będzie w dalszym ciągu się różnicować i/lub dostosowywać, w celu zapewnienia inkluzywności lub wyłączności między istniejącymi i powstającymi religiami, aby przetrwać Igbo.

Share